Problem łysienia dotyka przede wszystkim mężczyzn. Niektórzy godzą się z ubytkami lub całkowitym brakiem włosów, inni – próbują swoją przypadłość ukryć. Sposobów jest wiele. Na rynku są dostępne różne zasypki, peruki czy – podobne do nich – tzw. systemy włosów. Wielu mężczyzn narzeka jednak, że są to rozwiązania niewygodne i utrudniają uprawianie sportu. Kolejna opcja to przeszczep włosów, ale on z kolei sprawdza się wtedy, kiedy proces łysienia dopiero się rozpoczyna, poza tym po zabiegu pozostają blizny.

Jeszcze inną możliwością jest mikropigmentacja. „Jest to pewnego rodzaju tatuaż wykonany nieco bardziej powierzchownie (głównie w naskórku), który imituje krótko ogolone włosy […]. Efekt jest w zasadzie natychmiastowy. Po tygodniu od wykonania pierwszego zabiegu na głowie pojawiają się »włosy«” – mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl linergistka Agnieszka Zapała, właścicielka Centrum Mikropigmentacji. Jak zauważa specjalista ds. mikropigmentacji skóry głowy Kuba Damore-Krekora: „Mikropigmentacja poprawia jakość życia i podnosi pewność siebie”.

infowire

Tagi:

włosy,  łysina,  tatuaż,  mężczyzna, 

Kliknij, aby zamknąć artykuł i wrócić do strony głównej.

Polecane artykuły:

Podobne artykuły:

Powrót
Wyszukiwarka
Newsletter
zapisz