zamknij
×
BEZPŁATNY NEWSLETTER
Najnowsze informacje FacetXL.PL w Twojej skrzynce mailowej!
zapisz
Zapisując się do Bezpłatnego Newsletter-a akceptujesz
regulamin
oraz potwierdzasz zapoznanie się z
polityką prywatności
.
Wyszukiwarka
Szukaj
Partner:
toggle menu
MENU GŁÓWNE
Strona główna-old
O nas
Oferta
Kontakt
Szukaj
Mieszkam, zarabiam i wydaję w Niemczech. I wystarcza mi do pierwszego
Mirek od pięciu lat lat pracuje za naszą zachodnią granicą. Trzymają go tu tylko zarobki i w miarę wygodne życie. Ale na stałe nie chciałby tu mieszkać.
Okiem faceta
PRL
Takie życie
Historia
Sport
Psychologia
Motoryzacja
Zdrowie
FacetXL.pl
›
News
Sekrety telewizyjnych "łowców skarbów". Im też zdarza się przepłacić...
„Łowcy skarbów. Kto da więcej” doczekał się w polskiej telewizji trzeciego sezonu. To międzynarodowa produkcja, która ma swoich fanów w wielu państwach, m.in. w Niemczech, Francji, Grecji,...
Niemcy: Ten listonosz od lat nie zapukał do drzwi. Listy trzymał w domu
Najstarsze są sprzed pięciu lat. Już wtedy powinny trafić do adresata. Listonosz z Górnej Frankonii w Niemczech trzymał w domu ponad 30 tysięcy przesyłek.
Historia: Jak projektanci mody majstrowali przy rozporkach
. Trudno wyobrazić sobie codzienne życie bez tego jednego z najważniejszych wynalazków w historii ludzkości. Zamek błyskawiczny sprawił, że zamykanie i otwieranie nie jest już taką udręką. Ale...
Fajerwerki zepsuły mi całego Sylwestra. Nie mówiąc o mojej suczce
Beagielka Jaga wciąż jeszcze boi się wyjść na dwór. Przez dwie doby błąkała się po okolicy. Tak ją wystraszyły sylwestrowe petardy. Mniej szczęścia miał kundelek z sąsiedztwa...
Pal licho spalony samochód. Ważne, że przeżyliśmy ten wypadek na autostradzie
Myślami był już w domu. Zostało mu raptem nieco ponad 200 kilometrów jazdy autostradą. Kilkadziesiąt sekund później otarł się o śmierć.
Pracuje w Anglii jako weterynarz. W pracy pomaga jej pielęgniarka. To standard
Większość Anglików ubezpiecza swoje psy, a nawet koty. Dla weterynarza to komfort. Od klientów często słyszą "pieniądze to nie problem, ratuj!". A niektóre operacje to koszt kilku...
Nie masz z kim porozmawiać? Niedługo sztuczna inteligencja cię "zagada"
Kolejne lata przyniosą nam wiele nowinek technicznych opartych m.in. na sztucznej inteligencji. Dzięki nim łatwiej ugotujemy obiad, dowiemy się, co nam dolega, a oprócz tego AI może nas...
Na widok kominiarza łap się za guzik i telefon. Raz w roku niech zajrzy do komina
Na kominiarzu nie warto oszczędzać. Dla naszego bezpieczeństwa i ewentualnego odszkodowania w razie pożaru. I pamiętajmy o otworach w drzwiach od łazienki!
Był taki gość, który chodził z kucykiem pod pachą, a z gwoździ robił korkociąg. Zębami.
W okresie międzywojennym był najsilniejszym człowiekiem świata. Według różnych źródeł potrafił dźwignąć tramwaj lub konia. Ale żeby podrzeć jednym ruchem talię kart, to trzeba mieć niemal...
Ma 11 lat, jest już sławny i utrzymuje swoją rodzinę malując obrazy
Mikail Akar z Kolonii jest jednym z najmłodszych artystów abstrakcjonistów na świecie. Od kilku lat ma swoją galerię, jego obrazy kosztują tysiące euro, a do tego dorośli pozwolili mu...
1
...
3
4
5
6
7
8
9
...
26
Wyszukiwarka
Szukaj
Hit
Filmowy Terminator zdecydował się na rozrusznik serca
Arnold Schwarzenegger zdecydował się w zeszłym tygodniu na wszczepienie rozrusznika serca. W przeszłości przeszedł trzy operacje na otwartym sercu, z których jedna prawie kosztowała go życie.
Dlaczego kobiety wolą dupków?
A porządni faceci idą w odstawkę...
Newsletter
zapisz
Polub nas
Tweetnij
300 km/h - bez mandatu, punktów karnych, ale z chudszym portfelem
Za kilkanaście tysięcy złotych możesz przez cały dzień poczuć się jak prawdziwy kierowca wyścigowy Formuły 1. Tyle kosztuje szkolenie teoretyczne oraz praktyczne na prawdziwych bolidach, którymi ścigali się w 2007 roku Nico Rosberg i Alex Wurz.
Berlin: Bijatyka uczniów w szkole. 49 rannych
Ani nauczyciele, ani pracownicy administracji nie poradzili sobie z bójką uczniów. Do szkoły musiała przyjechać policja. Wśród rannych jest m.in. dyrektorka szkoły, nauczyciele i policjant.
Znajomi namówili nas na wizytę u znachora. Wyleczył, ale ze złudzeń
Gdy pan Władysław wspomniał o operacji kolana, znajomi podnieśli wrzask. Zaraz zaczęły się opowieści o kuzynach i kolegach, którzy poddali się zabiegowi, a teraz jeżdżą na wózku albo nie poruszają się bez laski. Każdy z nich znał też dramatyczną historię o niekompetencji lekarzy, zarażeniu sepsą albo innymi bakteriami. Idź do znachora! - radzili. Poszedł.