zamknij
×
BEZPŁATNY NEWSLETTER
Najnowsze informacje FacetXL.PL w Twojej skrzynce mailowej!
zapisz
Zapisując się do Bezpłatnego Newsletter-a akceptujesz
regulamin
oraz potwierdzasz zapoznanie się z
polityką prywatności
.
Wyszukiwarka
Szukaj
Partner:
toggle menu
MENU GŁÓWNE
Strona główna-old
O nas
Oferta
Kontakt
Szukaj
Jestem spikerem sportowym. Mówiłem kiedyś do mikrofonu przy pustych trybunach
Największą jego wpadką było pomylenie kolejności zawodników na mecie. Nigdy tez nie zapomni, kiedy prowadził spikerkę na meczu żużlowym bez kibiców. Chcąc być profesjonalistą w tym zawodzie, spróbował też grać w rugby, żeby bliżej poznać dyscyplinę, którą komentuje. Nie było...
Okiem faceta
PRL
Takie życie
Historia
Sport
Psychologia
Motoryzacja
Zdrowie
FacetXL.pl
›
Tagi
Jak zjada cię energetyczny wampir?
Takie osoby istnieją naprawdę. Po spotkaniu z nimi czujesz konkretne objawy. Przeczytaj i sprawdź, czy masz je blisko siebie!
Jak się bronić przed energetycznym wampirem?
Wampir może wysysać energię z każdego z nas. Są jednak sposoby by temu zapobiec!
1
1
Wyszukiwarka
Szukaj
Hit
Filmowy Terminator zdecydował się na rozrusznik serca
Arnold Schwarzenegger zdecydował się w zeszłym tygodniu na wszczepienie rozrusznika serca. W przeszłości przeszedł trzy operacje na otwartym sercu, z których jedna prawie kosztowała go życie.
Dlaczego kobiety wolą dupków?
A porządni faceci idą w odstawkę...
Newsletter
zapisz
Polub nas
Tweetnij
300 km/h - bez mandatu, punktów karnych, ale z chudszym portfelem
Za kilkanaście tysięcy złotych możesz przez cały dzień poczuć się jak prawdziwy kierowca wyścigowy Formuły 1. Tyle kosztuje szkolenie teoretyczne oraz praktyczne na prawdziwych bolidach, którymi ścigali się w 2007 roku Nico Rosberg i Alex Wurz.
Berlin: Bijatyka uczniów w szkole. 49 rannych
Ani nauczyciele, ani pracownicy administracji nie poradzili sobie z bójką uczniów. Do szkoły musiała przyjechać policja. Wśród rannych jest m.in. dyrektorka szkoły, nauczyciele i policjant.
Znajomi namówili nas na wizytę u znachora. Wyleczył, ale ze złudzeń
Gdy pan Władysław wspomniał o operacji kolana, znajomi podnieśli wrzask. Zaraz zaczęły się opowieści o kuzynach i kolegach, którzy poddali się zabiegowi, a teraz jeżdżą na wózku albo nie poruszają się bez laski. Każdy z nich znał też dramatyczną historię o niekompetencji lekarzy, zarażeniu sepsą albo innymi bakteriami. Idź do znachora! - radzili. Poszedł.